
Zima to okres, kiedy można na chwile odpocząć od prac w ogrodzie. Jednak zanim stopnieją ostatnie śniegi, warto przygotować się do następnego sezonu. Szczególnej uwagi będzie wymagał od nas trawnik. Aby przywrócić murawie dobrą kondycję i wygląd, należy wykonać kilka niezbędnych prac pielęgnacyjnych.
Jak zadbać o trawnik po zimie? Dowiesz się tego, czytając dalszą część naszego wpisu.
Wstępne oczyszczanie trawnika
Trawnik po zimie z pewnością będzie mocno uszkodzony, czego przyczyną bywa przede wszystkim mróz, ale nie tylko. Sporym problemem może być pleśń śniegowa, która stanowi poważną chorobę grzybową. Objawia się brunatnymi plamami, często obłożonymi jasną grzybnią — widoczna głównie w okresach wysokiej wilgotności. W tym przypadku należy usunąć spleśniałą trawę i wybrać warstwy podłoża, na której rosła. Wyczyszczoną powierzchnię powinniśmy opryskać środkiem chemicznym, dosypać ziemi i uzupełnić murawę, aby uzyskać pożądaną gęstość.
Kolejny bardzo częsty problem to kretówki. Aby wstępnie wyrównać glebę, należy po prostu rozgarnąć kopce ziemi. Jeśli doszło do znacznych ubytków, warto dosypać ziemię do poziomu trawnika, a następnie udeptać i wzruszyć przy użyciu grabi. Następnie można dodać nieco trawy — jeśli istnieje taka konieczność.
Trawnik po zimie warto również oczyścić z zalegających liści, obumarłych źdźbeł trawy i gałęzi. Czynność tę wykonujemy z zastosowaniem zwykłych grabi. Jest to dobry sposób, aby zapewnić lepsze przenikanie wody i substancji odżywczych do gleby.
Wertykulacja i aeracja trawnika
Są to dwie bardzo ważne czynności, których nie należy pomijać podczas pielęgnacji trawnika. Wertykulacja polega na pionowym nacinaniu darni z zastosowaniem wertykulatora. Czynność tę można porównać do “wyczesywania” trawnika. W ten sposób pozbywamy się suchych i pożółkłych źdźbeł, które utrudniają rozwój młodych liści. Można to zrobić zwykłymi grabiami, jednak posiadacze większych ogrodów powinni zwrócić uwagę na dostępne w naszej ofercie wertykulatory STIHL, czyli urządzenia, które zdecydowanie ułatwią pracę. Za sprawą wertykulacji trawnik będzie się szybciej regenerował, zagęszczał i nabierze soczystej, zielonej barwy.
Z kolei aeracja to tzw. nakłuwanie darni. Ma na celu napowietrzenie gleby, co również jest niezbędne dla prawidłowego rozwoju roślin. W ten sposób trawnik będzie lepiej oddychać i chłonąć wodę. Zabieg ten wykonujemy aeratorem lub — w przypadku małych ogrodów — specjalnymi kolcami wkładanymi na buty. Jeśli nie posiadamy tych sprzętów, można użyć zwykłych wideł, co niestety będzie dość czasochłonne, ale pozwoli nam uzyskać oczekiwany efekt.
Piaskowanie, wapnowanie, nawożenie
Jest kilka innych prostych zabiegów pielęgnacyjnych, które mogą mieć istotny wpływ na kondycję naszego trawnika po zimie. Jednym z nich jest piaskowanie, które warto wykonać po aeracji — szczególnie na glebach ciężkich i zbitych. W ten sposób nieco “rozluźnimy” podłoże, co ułatwi oddychanie i rozwój korzeni traw. Piaskowania nie wykonujemy glebach lekkich, piaszczystych i zbyt szybko wysychających.
Kolejnym zabiegiem jest wapnowanie, które należy wykonać, zanim jeszcze trawa wejdzie w etap wzrostu. Warto jednak wcześniej określić pH gleby. Jeśli jest ona zbyt kwaśna (poniżej pH 5,5) lub na trawniku pojawia się mech, wapnowanie jest niezbędne.
Po 2 tygodniach od wapnowania (nie wcześniej) lub po stwierdzeniu wzrostu trawy można wykonać pierwsze nawożenie trawnika po zimie. Szczególnie ważne jest dostarczenie trawie odpowiedniej dawki azotu.
Pierwsze koszenie trawnika po zimie
Nie można zapominać o najważniejszym zabiegu wykonywanym na trawnikach, czyli koszeniu. Wpływa ono nie tylko na estetyczny wygląd murawy, ale również jej intensywny wzrost i gęstość. Pierwsze koszenie można zaplanować, gdy źdźbła trawy osiągną więcej niż 6 cm. Kiedy to będzie dokładnie? Trudno jednoznacznie stwierdzić, ponieważ w zależności od gatunku trawy i warunków atmosferycznych czasami koszenie jest niezbędne już w marcu, innym razem dopiero w kwietniu, a nawet początkiem maja.